W niedzielę wybraliśmy się na spacer na pustynię błędowską i ku naszemu zdziwieniu na połowie pustyni zastaliśmy okopujących się młodych "żołnierzy". Oczywiście nieustraszona Gryzka obszczekałam intruzów pustynnych i zasiała popłoch wśród żeńskiej połowy "mundurowych" :). Cóż powoli pustynia zamienia się w poligon;) i autostradę dla ATV czyli quadów...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz