niedziela, 17 lipca 2011

Z innej bajki ( Katowice nocą)





5 komentarzy:

Olka pisze...

O łał Marysiu co to się działo? Czy to przypadkiem nie twoja sprawka? Nie odstraszałaś jakichś dzików ? :D

Ola pisze...

może świętowała, że coraz mniej szkodników w domu :D pomyśleć co się będzie działo jak wszystkie maluchy zostaną oddane do nowych domków :)

Minori ad Majus pisze...

Olka nie wiem co się działo,ale niebo było piękne, a dzików już dawno nie ma :D & Olka nie świętowałam ,bo jeszcze 5 gremlinów demoluje chałupę, od jutra 4 - jak już wszystkie sobie pójdą to się upije ze szczęścia i rozpaczy ;).

Bynajmniej pisze...

Przepiękne zdjęcia Marysiu !:)

Minori ad Majus pisze...

Dzięki Marto :)

13 -letnia ORIGAMI Minori ad Majus

 Na filmiku babcia "Ori" ORIGAMI Minori ad Majus, kopiąca dołki ;-) te zapędy ma po tatusiu Edwardzie (Nevedith Ofa Ozone)