sobota, 31 sierpnia 2013

Tamisia i Zorro



4 komentarze:

Olka pisze...

wygląda na to, że Tamisia sprawdza kiedy te małe nóżki będą mogły biegać za nią ;) urocze :)

Minori ad Majus pisze...

Tamisia okazała się super czułą istotką i raczej ma instynkt macierzyński niż zabawowy :)

ruda kredka pisze...

kto by pomyślał, że Tamisia, taki dzikus, będzie aż taką dobrą i kochającą ciocią! :D
najbardziej to i tak chyba rozpieszcza babcia Marysia. :))

Minori ad Majus pisze...

Tamisia ma rożne oblicza i umie zaskoczyć ;-)
Babcie sa od rozpieszczania :D

to juz 34 lata jak trwa przygoda z whippetami

  34 lata minęły jak jeden dzień , bo dokładnie 28 listopada 1990 roku zamieszkał ze mną mój pierwszy wymarzony whippet "SAM vel SAMUE...