środa, 18 września 2013

Pierwsza jazda samochodem i pierwszy raz w ogrodzie


grzecznie jechaliśmy do ogrodu :)


wysiadka na trawce

2 komentarze:

ruda kredka pisze...

ooo, jakie słodziaki! :D
dla takich maluszkinów to pewnie wielka wyprawa. ;)
a kiedy my możemy przyjechać w odwiedzinki? :)
pozdrawiamy cieplutko. ;*

Minori ad Majus pisze...

Alicjo co do odwiedzin to tera raczej będzie trudno...w przyszły weekend zaczynam zajęcia na uczelni , a zajęcia mam tez w weekend 5-6.10.br, Poźniej zapraszam :D

to juz 34 lata jak trwa przygoda z whippetami

  34 lata minęły jak jeden dzień , bo dokładnie 28 listopada 1990 roku zamieszkał ze mną mój pierwszy wymarzony whippet "SAM vel SAMUE...