środa, 29 grudnia 2010

Whiskacz zdrowieje

Whisky jest już po ściągnięciu "zszywek" ( ok. 50 szt.), a jutro sama mam ściągnąć jej szwy . Trwało to długo, ale od 2 dni wrócił apetyt  i chęć na zabawy.
Po nowym roku  nasz super weterynarz- dr A.Gierek pozwolił już normalnie szaleć na spacerach  :-).
Poniżej zobrazowanie rozległości operacji u Whisky.



sobota, 25 grudnia 2010

Świąteczny spacer

Na krótki spacer po raz pierwszy od 2 tygodni poszliśmy całą trójcą :-). Whisky od wczoraj czuje się znacznie lepiej i powoli potruchtała do parku.W roli głównej na zdjęciach głównie Whisky, ponieważ kamień spadł mi z serca, gdy Paszczak poczuł się lepiej...dla mnie to najlepszy prezent świąteczny :D. Oby tylko apetyt jej jeszcze wrócił...


czwartek, 23 grudnia 2010

Czas prezentów nadszedł

Pyszczki otrzymały paczkę od Sandry właścicielki Reni ( Nut in the Rain Minori ad Majus), a w niej 3 aniołki dla "aniołków" zrobione przez Sandrę , a specjalnie dla  Whisky  ręcznie robioną prześliczną obrożę  ( http://www.unikatoes.de/, http://www.galgo-hilfe.de/).
Pańcia tez coś otrzymała, ale zdjęć zrobić zapomniała ,a mianowicie  białą i czarną czekoladę w kształcie whippeta :D, której mi żal zjeść i chyba wyląduje w whippeciej kolekcji...

środa, 22 grudnia 2010

Gwiazdkowy prezent / Christmas gift

Edward ( Nevedith Ofa Ozone) dostał swój prezent gwiazdkowy :-), czyli nowe , ciepłe , militarne ubranko.
Teraz wszystkie moje pyszczki są już ciepło ubrane.
Strona , na której można zamówić ubranka: http://www.karadhras.pl/

Święta

Wszystkim gościom naszego bloga życzymy Wesołych Świąt!
Merry Christmas everyone!

niedziela, 19 grudnia 2010

Trudne dni...

W środę ( 15.12.2010) Whisky przeszła poważną operację usunięcia guzów listwy mlecznej... Szybkość pojawienia się guzów u Whisky była piorunująca! Od pierwszego wykrytego pod koniec listopada do czterech w pierwszym tygodniu grudnia. Nasz weterynarz orzekł,że nie ma na co czekać i należy Whiskacza operować jak najszybciej. Zwlekanie z operacją przy guzach sutków u suk prowadzi do pojawienia się przerzutów w płucach i kościach...
Operacja była  ciężka...
Paszczaczek w trakcie  operacji  stracił bardzo dużo krwi . Zabieg polegał na całkowitej mastektomii listwy prawej oraz wyłuszczeniu pojedynczego guzka na listwie lewej.
Pierwsze 3 doby były bardzo trudne , dzisiaj jest już troszkę lepiej i mam nadzieje,że z dnia na dzień Whisky będzie odzyskiwać siły i chęć do życia i przede wszystkim ,że zdążyliśmy na czas i Paszczak będzie z nami jeszcze długi  czas.

PS
Dobrze,że jestem  p...nięta  na punkcie zdrowia moich psów!
Guzki u Whisky wcale nie były zlokalizowane koło sutków lecz w znacznej odległości od nich....
Dzięki wielkie wszystkim ,którzy nas wspierali, a zwłaszcza Lenie :)

sobota, 18 grudnia 2010

Odwiedziny Nugata

NUT IN THE NUT Minori ad Majus "NUGAT"( wł./owner Anna Grolik)
Nugacik to niesamowita mieszanka Edwarda i Whisky. Z ojca ma wyraz pyszczka , zwłaszcza oczu oraz  temperament ,  z mamy drobniejszą budowę ciała , umaszczenie i inteligencje :-).
W czasie odwiedzin był bardzo zafascynowany "Gorzkim" , czyli naszym maine coonem, z którym się ładnie bawił i dawał mu buziaczki

niedziela, 12 grudnia 2010

Bijou Championem Polski Weteranów

  "Bijou" PL CH ,PL VW PROVENCE Minori ad Majus Nowy Champion Polski Weteranów 11.10.2025 Krajowa Wystawa Psów Rasowych Gliwice sę...